Dariusz Twardoch
There are people more sensitive than others, more capable of absorbing the charm and fragility of life, its nuances and penumbras. A bit helpless and slighly lost in the hasty and aggressive reality, they stop in admiration for neglected wonders of ordinary life: a round pebble, a broken twig, or a homeless man sleeping on a bench. One such person is Dariusz Twardoch, together with his pastel painting. More than either years ago, this astute observer of human soul started painting his series devoted to humanized, fragile puppets. Before, he produced moody landscapes, but also ceramics, book illustrations and poetry.
Istnieją ludzie bardziej wrażliwi od innych, mocniej chłonący urodę i delikatność życia, wszelkie jego niuanse i półcienie. Trochę bezradni, trochę zagubieni w zbyt pospiesznej i agresywnej codzienności, zatrzymujący sie w zachwycie nad pomijanymi cudami dnia powszedniego: okrągłym kamyczkiem, złamaną gałazką czy kloszardem drzemiącym na ławce. I taki jest Darek Twardoch i jego pastelowe malarstwo.
Oglądając jego obrazy, zapamiętajmy, że artysta podjął się rzeczy prawie niemożliwej. Próbuje ocalić od zapomnienia nie tylko materialne przedmioty żyjące własnym, cichym życiem, nie tylko baśniowe, dziecięce światy, niezrealizowane marzenia, ale także to, co najlepsze w naszych sercach - miłość, delikatność i uważność na drugiego człowieka.
Maja Wołosiewicz